poniedziałek, 24 listopada 2014

Mininotki witają + mała prośba

Witajcie, kochani!

Jak już wcześniej wspominałam, ostatnio naprawdę mam mało czasu na pisanie, na cokolwiek, eh. Nie chcę Was znowu tym zanudzać. Chodzi tylko o to, że mam przeraźliwe zaległości, a w takim tempie zwyczajnie nie jestem w stanie ich nadrabiać, stają się więc coraz większe, a że jestem perfekcjonistką, nie mogę znieść myśli, że miałabym te wszystkie książki po prostu pominąć. Wpadłam zatem na pomysł mininotek (lekko zainspirowany migawkami Karolki z bloga Papierowy Azyl). Otóż w każdej takiej mininotce będę umieszczała 3-5 krótkich opinii na temat książek, których recenzji nie będę w stanie napisać (głównie ze względu na brak czasu, ale i na fakt, że szczegóły powoli zacierają mi się w pamięci). Nie będę to typowe recenzje, raczej kilka krótkich zdań, w których postaram się zawrzeć najważniejsze rzeczy. Kiedy ponadrabiam w ten sposób zaległości, wrócę do recenzji, z którymi łatwiej mi będzie wtedy nadążyć, gdyż ostatnio czytam trochę mniej (patrzcie: brak czasu), a że będę "na świeżo" łatwiej będzie mi też je pisać. Mam nadzieję, że taki pomysł Wam odpowiada :)

Co do tej prośby, o której wspominam w tytule, kieruję ją tylko do osób, które mojego bloga dość długo czytają, znają go dobrze lub po prostu mają chwilę wolnego i naprawdę nie mają co z nią zrobić :) Otóż moja nauczycielka od woku zażyczyła sobie recenzję książki. Myślę: "świetne, będę sprytna, spiszę coś z bloga i wszyscy zadowoleni". No, ale oczywiście jak przyszło co do czego, to okazało się, że ja nie mogę mieć za dużego wyboru, bo po prostu nie umiem wybrać. Chciałabym więc poprosić Was o radę. Która recenzja nadaje się do tego najlepiej? Czy jest taka, która szczególnie przypadła Wam do gustu? Albo może któraś jest napisana w sposób bardzo szkolny i dlatego pasuje? Mam tylko dwa zastrzeżenia. Niech to będzie samodzielna książka albo pierwsza część cyklu, w dalszych z reguły pomijam rzeczy, o których pisałam wcześniej, więc nie nadają się do tego celu. Po drugie chciałabym, żeby nie pojawiała się tam żadne wzmianki dotyczące seksu czy innych demoralizujących rzeczy. Przezorny zawsze ubezpieczony :)

Z góry dziękuję za pomoc, mam nadzieję, że nie będzie to dla Was kłopotem.

Pozdrawiam ciepło.

Nala

9 komentarzy:

  1. Co do notek z minirecenzjami - jestem na tak. :) Ideę widziałam i podobała mi się, także życzę ci powodzenia w nadrabianiu zaległości. ;)
    Odnośnie recenzji - mnie osobiście zauroczyła twoja recenzja "Mostu do Terabithii". :) Albo "Ronji, córki zbójnika". :)
    Powodzenia zatem w zadaniu!
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  2. Idea mininotek podoba mi się :) Z powodu braku czasu (a jakże), ponieważ szybciej się też przeczyta ;) A jeżeli będą treściwe, to bardzo dobrze :)
    Co do prośby, to nie jestem tu na tyle długo, aby coś wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny pomysł. Mi bardzo podobała się recenzja "Zabić drozda".

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że tak mało masz czasu na blogowanie, bo lubiłam czytać Twoje opinie, ale obowiązki same się nie zrobią, niestety:) Obiecuję w piątek poczytać Twoje wcześniejsze opinie i Ci coś doradzić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że w końcu wrócę do normalnego trybu :C Dziękuję bardzo, naprawdę, ale już nie ma takiej potrzeby, termin mi jutro mija :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  5. Mini recenzje stają się ostatnio bardzo popularne i mnie się osobiście podoba taka skrócona forma opinii o danej książce.
    Co do wyboru recenzji, nie pomogę, bo nie potrafię się zdecydować, która w moim mniemaniu jest najlepsza. Mnie się podoba np. recenzja książki "Mroczny sekret", ale i inne też są dobre.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hm, pewnie już za późno z tą recenzją, ale tak tylko dodam, że mnie również, tak jak Sherry, podobały się twoje recenzje Ronji i Mostu. Jakoś tak... utkwiły mi w pamięci. :)
    A pomysły na posty bardzo fajne, życzę powodzenia w ich realizacji. :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysł mininotek bardzo fajny i podejrzewam, że na pewno wyjdzie Ci on na plus ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. "Na krawędzi nigdy" - wiem, że może być nieodpowiednia do szkoły, ale mi sie podoba!
    Mininotki - chętnie poczytam :)

    OdpowiedzUsuń